Toksyczni faceci. Skąd się biorą? (fragment książki) - Trudna Sztuka
Biuro obsługi klienta bok@trudnasztuka.pl
Twój koszyk:

Brak produktów w koszyku.

Ten serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę na ich zapis lub odczyt wg ustawień przeglądarki.

Toksyczni faceci. Skąd się biorą? (fragment książki)

Toksyczni faceci. Oczywiście rzadko kiedy rodzą się takimi. Ponieważ nie rozważamy w tej książce przypadków osób zaburzonych psychicznie, nie będę opisywała zasad dziedziczenia chorób psychicznych ani czynników, które mogą je aktywować. Przedstawię ci natomiast najczęstsze powody, przez które „normalny” mężczyzna staje się toksyczny.

Zaburzenia i choroby psychiczne

Zdrowemu człowiekowi bardzo trudno zrozumieć sposób funkcjonowania i rozumienia świata przez osobę chorą lub zaburzoną psychicznie. Dodatkowo brak fachowej wiedzy na ten temat powoduje, że albo mylnie przypisuje się choroby lub zaburzenia osobom zdrowym, albo wręcz przeciwnie – bagatelizuje objawy.

Nie mogę pojąć, jak Marcin mógł potraktować mnie w ten sposób. Początkowo był najwspanialszym facetem pod słońcem, który snuł plany na wspólną przyszłość i przekonywał mnie, że jestem kobietą jego życia. Poukładany zawodowo, zawsze otoczony wianuszkiem znajomych człowiek sukcesu. Atrakcyjny, szarmancki i okazujący uwielbienie dla mojej osoby. Z dnia na dzień stał się zupełnie innym człowiekiem! Stwierdził, że nasza znajomość nie ma sensu, i przedstawił długą listę moich przewinień, które utwierdziły go w tym przekonaniu. Wszystko robiłam źle, on był bez skazy. Zniknął z mojego życia, czym doprowadził mnie do rozpaczy. Tak bardzo bałam się go stracić, że upokarzałam się.

Prosiłam, aby wrócił, i obiecywałam poprawę. Przez chwilę znów było wspaniale, ale później sytuacja się powtarzała. Był bezwzględny w swoich zachowaniach i słowach. Po prostu krzywdził mnie i miałam wrażenie, że nic sobie z tego nie robi. Odkryłam na dodatek, że w przerwach między naszymi powrotami szukał pocieszenia u innych kobiet. Potem wracał i wspaniałomyślnie dawał mi kolejne szanse. W końcu, po trzech latach stałam się kłębkiem nerwów z zerowym poczuciem własnej wartości. Nie potrafiłam ocenić, czy moje zachowanie jest w porządku czy nie.

Warto przeanalizować sytuację:

Po pierwsze – Magda nie miała pojęcia, że Marcin cierpi na narcystyczne zaburzenie osobowości. Padła ofiarą narcyza, który skutecznie nią manipulował i karmił się jej słabością. Dlatego za każdym razem, kiedy masz wątpliwości dotyczące niepokojących zachowań partnera, możesz udać się na konsultację do psychologa, który pomoże ci ocenić skalę problemu i wesprze cię w planowaniu dalszych działań.

            Zaburzenia i choroby psychiczne stanowią ogromne obciążenie dla partnera, jednak nie uniemożliwiają stworzenia związku. Znam kobiety, które pozostają w relacjach z takimi mężczyznami – wspierają ich w leczeniu i radzeniu sobie z trudnościami. Świadome sytuacji, nie są ofiarami, lecz partnerkami, które zdecydowały się na niełatwy związek. Co więcej, taka relacja wymaga współpracy między partnerami, otwartości, dojrzałości, odpowiedzialności i odporności.

Doświadczenia życiowe

Każdy z nas doświadcza życia w inny sposób. Jedne wydarzenia nas wzmacniają, inne burzą nasz świat. Toksyczni mężczyźni często opowiadają o trudnym dzieciństwie, traumatycznych wydarzeniach i nieszczęśliwych miłościach.

Tomek ma za sobą nieudane małżeństwo. Jego była żona zdradziła go z jego najlepszym przyjacielem. Twierdzi, że nigdy więcej nie zaufa żadnej kobiecie, bo nie wyobraża sobie, że ktoś ponownie mógłby go tak zranić.

Zgodzę się, że zdrada może wywołać niepokój i sprawiać, że poddawać w wątpliwość uczciwość innych ludzi. Nie zmienia to jednak faktu, że partner nie ma prawa cię tym obciążać, wystawiać na próby ani oczekiwać, że zmienisz jego wyobrażenie o świecie. Jeśli nie zamierza ufać żadnej kobiecie, to po co wchodzi do twojego życia? W dobie swobodnego dostępu do usług świadczonych przez psychologów czy psychiatrów może rozpocząć pracę nad sobą, jeśli chce istotnie uzdrowić swoją chorującą duszę.

Trudna sytuacja życiowa

Czasami życie stawia nas pod ścianą. Poprzez to, że żyjemy w bardzo niepewnych czasach, w których utrata pracy może pociągać poważne konsekwencje. Mężczyźni, którzy znaleźli się w bardzo trudnej sytuacji, jeszcze bardziej mogą okłamywać kobiety, żeby ratować siebie, zapewnić sobie dach nad głową, wikt i opierunek.

Wyobraźmy sobie sytuację:

Kiedy poznałam Mirka, był w trakcie zmiany pracy. Do tamtej pory piastował bardzo wysokie stanowisko w banku, więc nie przejmował się swoją sytuacją; uznał, że pracodawcy będą się o niego bić. Mijały kolejne miesiące, a my zbliżyliśmy się do siebie. Mirek zaproponował, żebyśmy razem zamieszkali. U mnie. Zgodziłam się i szybko okazało się, że zaczęłam tego żałować. Kiedy siedziałam w pracy, on oglądał telewizję, czekając na ciepły obiad i wieczorny seks. Wytrzymałam rok, po czym kazałam mu się wynosić. Dzisiaj mieszka u innej kobiety, ale dalej rozgląda się za pracą.

Nawet najtrudniejsza sytuacja nie usprawiedliwia wykorzystywania i okłamywania drugiego człowieka! Więc to nic innego jak pospolite oszustwo. W końcu miłość wymaga uczciwości, a partner ma prawo świadomie decydować o tym, czy godzi się na określone warunki.

Brak zdolności do wzięcia odpowiedzialności za swoje życie

Na świecie żyje mnóstwo mężczyzn przepełnionych strachem. Zapewne w dużej zapewne wynika to z faktu, że wciąż nie ma społecznego przyzwolenia na to, żeby okazywali słabość. Co więcej, chcąc sprostać wyzwaniom, jakie stawia przed nimi otoczenie, decydują się odgrywać role, które kompletnie im nie odpowiadają, albo do których zwyczajnie nie dojrzeli.

Szymona poznałam w pracy. Od początku bardzo się polubiliśmy, a z czasem zaczęliśmy niewinnie flirtować. Szybko przerodziło się to w biurowy romans. Prawie straciłam przytomność, kiedy dowiedziałam się, że Szymon za trzy miesiące bierze ślub! Deklarował, że kocha mnie jak szalony i nie wyobraża sobie beze mnie życia. Było mi trudno zrezygnować z tej znajomości, bo wciąż liczyłam, że jednak podejmie męską decyzję i rozstanie się z tą dziewczyną. On jednak stwierdził, że jego mama by mu tego nie darowała i że musi się ożenić, bo nie ma innego wyjścia.

Co z tego wynika?

Stara, dobrze znana śpiewka o konieczności dopełnienia obowiązków, za którą chowa się zlękniony chłopiec, chcący mieć ciastko i zjeść ciastko. Znają ją przecież wszyscy romansujący mężowie, którzy „wyłącznie dla dobra dzieci muszą zostać z ich matką!”, maminsynkowie i playboye skaczący z kwiatka na kwiatek.

Choćbyś bardzo się starała, nie wejdziesz w buty toksycznego mężczyzny i nie spojrzysz na świat jego oczami. Ważne, żebyś przyjęła za pewnik, że nie jesteś w stanie odkryć, co siedzi w jego głowie, dopóki on sam ci tego nie powie. Może to być dla niego sporym problemem, ponieważ rzadko kiedy „zabałaganiony wewnętrznie” facet jest w stanie uzasadnić i zrozumieć swoje postępowanie.

Kiedy toksyczni faceci okazują się toksyczni?

Początki toksycznych znajomości są z reguły bardzo udane. Mężczyźni z rozmachem wkraczają w życie kobiet, a relacje od początku są cudownie dynamiczne i intensywne. To sztuczka. Masz poznać smak tych wspaniałych chwil tylko po to, żeby chcieć je odzyskać, kiedy zostaną ci odebrane.

Nikt nie jest w stanie grać zbyt długo. Niestety – zauroczone kobiety ignorują sygnały ostrzegawcze. W tym czasie toksyczny facet powoli sprawdza, jak daleko może się posunąć. To niezwykle sprytne działanie – dzięki metodzie małych kroków nawet nie zauważasz, kiedy rzeczy, które dotychczas wydawały ci się absurdalne i niemożliwe do zaakceptowania, nagle stały się nieodłącznym elementem twojej rzeczywistości. Co więcej, zapytana o swoje granice najprawdopodobniej odpowiesz, że chyba ich nie ma.

Warto sprawdzić, jak radzisz sobie z toksycznymi zachowaniami. Jesteś twarda i nie dajesz sobą pogrywać, czy jednak czasem dajesz sobą manipulować? Zachęcam do wykonania testu, który znajdziesz TUTAJ. Podsumowując: nie daj się zwieść.

Barbara Strójwąs
Mam na imię Basia i jestem psychologiem miłości. Piszę dla singielek, żon, partnerek i rozwódek o związkach, mężczyznach, randkach, seksie i rozstaniach. Uczę tysiące kobiet jak znaleźć miłość i tworzyć udany związek.
czytaj więcej

Nasz bestseller!

Karty dla par

Dodaj do koszyka

Z tej samej kategorii

Zobacz także:

Sprawdź instagrama!

Instagram

Dołącz do ponad 150 tysięcy osób, zaobserwuj mój profil na Instagramie.

obserwuj
X