Rozpad relacji to piekielnie trudne chwile. Z mojego zawodowego doświadczenia jasno wynika, że moc, z jaką przeżywa się rozstanie, rzadko ma coś wspólnego z długością trwania relacji. Można płakać rok po wakacyjnym romansie lub miesiąc po trzyletnim związku. To, co jest charakterystyczne dla wszystkich rozstań, to pojawiające się pytania:

Dlaczego tak się stało?
Co można było zrobić inaczej?
Czy jest szansa, żeby to uratować?

No i… bądźmy ze sobą szczere, miłe Panie. Ten, kto kończy związek, częściej boryka się z ewentualnym poczuciem winy, niż z powyższymi pytaniami. Kiedy natomiast jest się porzuconym, bardzo chce się wiedzieć, czy jest szansa na powrót. Przedstawiam 8 sygnałów, świadczących o tym, że lepiej na to nie liczyć.

 „Nie chodzi o Ciebie, chodzi o mnie”

Wyobrażam sobie, że odkąd ludzie pojęli, że można się rozstać za życia, zaczęli używać tego sformułowania. „To nie w Tobie jest problem, ale we mnie” – jeśli usłyszysz to od faceta, to znak, że nie jesteś w stanie nic zrobić. Albo jego uczucia wygasły, albo kieruje się jeszcze czymś innym. W każdym razie nie jesteś w stanie ani zmienić jego uczuć, ani nastawienia. Niczego. Przyjmij to, co powiedział i zastanów się, czy naciskając, żeby powiedział konkretnie, w czym problem, jesteś gotowa na odpowiedź.

„Nie mógłbym Ci zaufać”

Bez zaufania nie ma związku, po prostu. To trochę tak jakby mieć telefon, ale nie mieć ładowarki. Chwilę się pobawisz, ale po chwili zostaniesz z niczym. Tak działają relacje, w których ludzie tracą do siebie zaufanie, po czym bez zastanowienia deklarują wybaczenie i próbują udawać, że wszystko jest okej. Jeśli zawiodłaś zaufanie partnera, bo np. dopuściłaś się zdrady, zrozum, że może i chciałby to ratować, ale zwyczajnie nie jest w stanie tego zrobić.

„Nie mam czasu”

Masz wrażenie, że jest jeszcze szansa na uratowanie sytuacji? Za każdym razem jednak okazuje się, że o ile Twój były chętnie smsuje, o tyle za nic nie może znaleźć czasu na spotkanie? No cóż, jeśli ktoś nie chce się z Tobą spotkać, to po prostu czerpie jakiś rodzaj przyjemności z ograniczonej formy kontaktu, ale nie ma zamiaru robić nic więcej. To ewidentny sygnał, że Twój eks nie chce powrotu!

„Baw się dobrze!”

Być może przeżywanie rozstania zaczęłaś od wizyty na Tinderze, gdzie na szybko wyłowiłaś potencjalnego Pana Plasterka, który ma złagodzić ból. Jeśli wzbudzi to reakcję byłego, to jeszcze pół biedy, choć i tak nie jest w porządku wobec Plasterka. Jeżeli jednak relacjonujesz, jak wspaniale się miewasz, a Twój były ma to w nosie, to wycofaj się, zanim skrzywdzisz niewinnych, a i sama poczujesz się jak szalona.

Przeczytaj: Po rozstaniu nigdy nie rób tych rzeczy!

„Zasługujesz na kogoś lepszego”

Nie jest Ci w stanie dać tego, czego potrzebujesz? Twierdzi, że zasługujesz na szczęście, a z nim będziesz nieszczęśliwa? Mam złą wiadomość – on mówi prawdę. Jeżeli facet twierdzi, że nie da Ci tego, czego pragniesz, to dokładnie tak jest. Możesz próbować i robić się w balona, zmieniając swoje potrzeby i mówiąc, że jest ok. W rzeczywistości będziesz sfrustrowana, on się tym będzie irytował i wrócicie do punktu wyjścia. Nie zmieniaj oczekiwań ze strachu przed utratą faceta, który nie da Ci miłości!

„Oddaj mi moje rzeczy!”

Są ludzie, którzy zwracają sobie po jednej książce, żeby tylko stworzyć sobie okazję do spotkania. Jeżeli Twój były nalega na rozliczenie się ze wszystkiego jak najszybciej i ostatecznie, to najprawdopodobniej wcale nie ma ochoty widywać Cię w najbliższej przyszłości.

Starasz się odzyskać jego względy już od dawna

Minęło już sporo czasu, a Ty wciąż starasz się przypadkowo na niego wpadać, obserwujesz profile społecznościowe oraz służysz przyjacielską radą? Możesz oczywiście czekać jeszcze rok lub dwa, aż może stwierdzi, że jednak byłaś w porządku, ale bardziej humanitarne względem samej siebie byłoby odpuścić i się pożegnać. Człowiek, który nie ma szansy doświadczyć straty kogoś/czegoś (naprawdę!) nigdy nie będzie czuł potrzeby odzyskania tego.

Przeczytaj: Dlaczego nowa dziewczyna jest lepsza od Ciebie?

Ma nową partnerkę

Znajomi donieśli Ci, że się z kimś spotyka? A może widziałaś na Instagramie zdjęcia z nową dziewczyną? To bez znaczenia, czy jest Panią Plasterkową i ma łagodzić żal po rozstaniu z Tobą, czy są ze sobą bardzo szczęśliwi, bo odnaleźli się w końcu na tym ziemskim padole. Twój były ma nową dziewczynę. Zamiast marnować energię na życie ich życiem, zajmij się pozyskaniem tej dobrej energii, która przyda Ci się w poszukiwaniu nowej znajomości.

Czasami naprawdę warto odpuścić

Miłość na siłę to żadna miłość. Zmuszanie kogoś do związku nie zapewni Ci szczęśliwego życia. Wiem, że wydaje Ci się, że już nigdy nie będziesz szczęśliwa i na pewno się więcej nie zakochasz! Przypomnij sobie zdarzenia z przeszłości – kiedyś z pewnością gotowałaś się już w takim garnku nieszczęścia i myślałaś, że nic dobrego Cię nie spotka. A jednak spotkało, więc bądź dobrej myśli i pamiętaj, że życie to proces!